Niewiele wiemy o fabule serialu Obi-Wan Kenobi poza tym, że historia rozgrywa się 10 lat po Zemście Sithów. Ewan McGregor w nowym wywiadzie zdradził dość zaskakujący aspekt intensywnych treningów walki na miecze świetlne, które trwają od miesięcy. Tłumaczy, że każda sesja treningowa trwała dwie i pół godziny - poza szkoleniem z walki na miecze, były też treningi walki wręcz. Wygląda więc na to, że Obi-Wan Kenobi będzie z kimś walczyć na miecze świetlne. Czy to będzie Darth Vader? Niewykluczone, bo sama Kathleen Kennedy zapowiadała rewanż za Zemstę Sithów, ale też może to być ktoś zupełnie inny. W tym czasie uniwersum w galaktyce byli też Inkwizytorzy Sithów,, którzy polowali na niedobitki Jedi. Aktor oczywiście nic na temat fabuły nie zdradził, więc musimy czekać na dalsze szczegóły. Aktor przy okazji lekko skrytykował prequele, które były dla niego bardzo trudnym wyzwaniem przez George Lucasa. Stwórca Gwiezdnych Wojen wraz z każdą częścią coraz bardziej opierał się na blue screenie i efektach komputerowych aż w Zemście Sithów kompletnie zrezygnował z prawdziwych scenografii.
- Przy Zemście Sithów fizyczna scenografia i tła praktycznie zostały całkowicie zastąpione przez blue screeny. Po trzech, czterech miesiącach takiej pracy, robi się to bardzo nudne - zwłaszcza, że sceny są... nie chcę być nieuprzejmy, ale.... nie jest to Szekspir. Nie ma jak wczuć się w dialogi, które mogą ciebie jakoś usatysfakcjonować, bo nie ma żadnego otaczającego cię środowiska. To było bardzo trudne.
Dodaje, że przy serialu tak nie będzie, bo opiera się on na technologii Stagecraft tworzonej przez Industrial Light & Magic na potrzeby The Mandalorian, która staje się coraz częściej wykorzystywana przez Hollywood. McGregor uważa, że dzięki temu wszystko na planie będzie bardziej rzeczywiste dla niego. Za kamerą stoi Deborah Chow, reżyserka najlepszych odcinków The Mandalorian. Obi-Wan Kenobi ma mieć 6 odcinków.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj