Oculus Rift to specjalne gogle wirtualnej rzeczywistości, dzięki którym granie w gry wideo nigdy nie będzie takie samo. Sprzęt dostarcza użytkownikowi niesamowitych wrażeń i czuje się on jakby był częścią wirtualnej rzeczywistości, którą przyszło mu ogrywać. Ale Oculus Rift równie dobrze odnalazł się w kinematografii. Pierwsza produkcja filmowa na gogle wirtualnej rzeczywistości jest już dostępna na Steamie.
Zobacz także: Sony pracuje nad swoimi goglami VR
"Zero Point" to pierwszy tytuł z kategorii filmu, który korzysta z technologii oferowanej przez Oculus Rift. Ta trwająca 15 minut produkcja poświęcona jest twórcom wirtualnej rozrywki. Film można kupić na platformie Steam w cenie 12 euro. Kolejnym tytułem, który zmierza na Oculus Rift jest dokument przyrodniczy słynnego sir Davida Attenborough'a.
Poniżej zwiastun "Zero Point".
[video-browser playlist="614208" suggest=""]
Szybkość z jaką powstają filmowe produkcje na Oculus Rift pozwala twierdzić, że za kilka lat doczekamy się wysokobudżetowych filmów, a urządzenie może wyprzeć klasyczne 3D z sal kinowych. Sam sprzęt nie wszedł jeszcze do oficjalnej sprzedaży i ciągle znajduje się w fazie opracowywania.