- Potrzebowałem większego budżetu niż przy Snowpiercerze, ale także całkowitą wolność artystyczną. - pisze w oświadczeniu Bong Joon-ho - Netflix zgodził się na obie opcje, co przecież jest zwykle nie do osiągnięcia.To dobra wiadomość dla reżysera - po interwencjach producentów w jego poprzedni film, reżyser był niezadowolony z jego ostatecznego wyglądu. Teraz nie dość, że będzie mieć całkowitą kontrolę nad dziełem, to także dostanie budżet wysokości 50 milionów dolarów. Snowpiercer pobił rekord najdroższego koreańskiego filmu 40 milionami dolarów. Czytaj także: Złote Globy – Marsjanin w kategorii komediowej! Bong Joon-ho wypowiedział się także o swoim filmie.
- Okja to imię potwora. To wielkie zwierze, ale z łagodną i dobrą duszą. Według mnie to nie to zwierze, a świat otaczający bohaterów jest potworny. Chciałbym przedstawić niecodzienną podróż tej dwójki przez ten okrutny świat w oryginalny sposób.Produkcja filmu Okja rozpocznie się w kwietniu przyszłego roku. Premiera planowana jest na pierwszą połowę 2017 roku.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj