W 2017 roku, reżyser Brett Ratner złożył pozew o zniesławienie przeciwko kobiecie, która oskarżyła go o gwałt. Wcześniej Ratner został oskarżony o molestowanie i niewłaściwe zachowanie seksualne przez co najmniej sześć kobiet. 20 października 2017 roku, Melanie Kohler, pracownica jednej z agencji talentów, opublikowała a na Facebooku post, w którym oskarżyła Ratnera o gwałt. Kobieta zdecydowała się na publiczne wyznanie w związku ze sprawą hollywoodzkiego producenta Harveya Weinsteina, któremu zarzut molestowania seksualnego postawiło ponad 60 kobiet. Ratner na oskarżenia o gwałt zareagował pozwem o zniesławienie, nazywając oskarżenia "świadomym i napastliwym fałszerstwem", dodając, że "bezpośrednią i natychmiastową" konsekwencją postu był poważny uszczerbek na jego karierze zawodowej. Teraz reżyser wycofał się z oskarżeń o zniesławienie. W komentarzu oświadczył, że jest jest szczęśliwy, że sprawa dobiegła końca. Wypowiedzieli się również obrońcy obu stron. Adwokat Ratnera powiedział, że sprawa była bardzo nieczytelna, a wspomnienia Kohler mętne i niejasne. Obrończyni kobiety również określiła sprawę, jako bardzo trudną, wyrażając przy okazji zadowolenie, że jej klientka wreszcie może pójść własną drogą. Brett Ratner wciąż musi zmagać się z pokłosiem oskarżeń o molestowanie seksualne. Wytwórnia Warner Bros. zerwała z nim współpracę. Wszystkie jego projekty, nawet te w fazie produkcji, trafiły do kosza.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj