Zawsze przed Oscarami w sieci pojawia się mnóstwo pirackich kopii filmów przeznaczonych dla członków Akademii. Tym razem jeden z piratów został oskarżony i przyznał się do winy. Grożą mu 3 lata pozbawienia wolności.
W Stanach Zjednoczonych FBI coraz odważniej staje do walki z piractwem, które szczególnie nasila się w czasie oscarowego sezonu. Podczas tego okresu do sieci trafiają tzw. kopie promocyjne, czyli
screenery, które studia rozsyłają do członków Akademii, by ci mogli obejrzeć filmy nominowane do nagród.
31-letni pracownik jednego ze studiów filmowych, William Kyle Morarity przyznał się w piątek do zgrania na zewnętrzny nośnik dwóch filmów -
Zjawy i
The Peanuts Movie - i udostępnienia ich poprzez protokół BitTorrent w grudniu zeszłego roku. Dzięki niemu
The Revenant Alejandro Gonzáleza Iñárritu pojawiła się w sieci na tydzień przed ograniczaną dystrybucją filmu w USA.
Czytaj także: George Miller producentem Justice League Part One?
Według 20th Century Fox, ponad milion ludzi nielegalnie ściągnęło
Zjawę, a straty studio szacuje na 1 mln dolarów. Morarity'emu, za udostępnienie dzieła chronionego prawem autorskim przygotowanym do dystrybucji, grozi kara do trzech lat więzienia. Wyrok zostanie ogłoszony w przyszłym miesiącu.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h