Państwo z kartonu to nowy serial, który Robert Górski (Ucho Prezesa) nakręcił wraz z żoną, Moniką Sobień-Górską (ciekawostka - to jej aktorski debiut). Jak twierdzą twórcy, ten serial, w odróżnieniu od Ucha Prezesa, ociepla wizerunek zwykłych ludzi. Nakręcony został smartfonem w okresie izolacji. Scenariusz napisało, rzecz jasna, samo życie. Produkcję wyemituje Telewizja WP - będzie można ją zobaczyć już w niedzielę 26 kwietnia o 21:50 (a na YouTube w każdy czwartek) na antenie Telewizji WP oraz na wideo.wp.pl. Jest to ponoć bardzo aktualna produkcja, która powstała w warunkach kwarantanny i opowiada o przeciętnych ludziach próbujących radzić sobie w czasie pandemii. Cytując twórców: idealny serial na trudne czasy. Zapoznajcie się z oficjalnym opisem:
Ukryci w izolacji małżonkowie z rocznym dzieckiem muszą sprostać nie tylko zagrożeniu epidemią, ale też zwykłym plagom: szerszeni, oglądania wszystkich seriali na Netfliksie, braku prądu, nadmiaru ryżu, unikania seksu przez jedną ze stron czy propagandy rządu. Państwo z kartonu to prawdopodobnie pierwszy na świecie serial w całości nakręcony komórką. A właściwie kalkulatorem. Reżyserem jest statyw od lornetki, znaleziony w piwnicy.
Państwo z kartonu - w pierwszym sezonie zaplanowano 12 odcinków. Poniżej zwiastun:
Będzie skromniejszy, siłą rzeczy bardziej kameralny, nie będzie w nim rozmów przez Skype, tylko te twarzą w twarz. Będzie o tym, jak nie zwariować albo zrobić to w sposób kontrolowany. Jak uratować człowieczeństwo i resztkę oszczędności - mówi Robert Górski, który całość nagrywał - oczywiście - we własnym domu. - Czasy są niezwykłe, to i format jest nietypowy, i sposób realizacji. Serial tworzymy we dwójkę z żoną. Bez kamer, mikrofonów, charakteryzacji i bez reflektorów, które stoją normalnie naokoło. Ot, chałupniczo, ku pokrzepieniu serc.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj