Ukryci w izolacji małżonkowie z rocznym dzieckiem muszą sprostać nie tylko zagrożeniu epidemią, ale też zwykłym plagom: szerszeni, oglądania wszystkich seriali na Netfliksie, braku prądu, nadmiaru ryżu, unikania seksu przez jedną ze stron czy propagandy rządu. Państwo z kartonu to prawdopodobnie pierwszy na świecie serial w całości nakręcony komórką. A właściwie kalkulatorem. Reżyserem jest statyw od lornetki, znaleziony w piwnicy.
Państwo z kartonu - w pierwszym sezonie zaplanowano 12 odcinków. Poniżej zwiastun:
Będzie skromniejszy, siłą rzeczy bardziej kameralny, nie będzie w nim rozmów przez Skype, tylko te twarzą w twarz. Będzie o tym, jak nie zwariować albo zrobić to w sposób kontrolowany. Jak uratować człowieczeństwo i resztkę oszczędności - mówi Robert Górski, który całość nagrywał - oczywiście - we własnym domu. - Czasy są niezwykłe, to i format jest nietypowy, i sposób realizacji. Serial tworzymy we dwójkę z żoną. Bez kamer, mikrofonów, charakteryzacji i bez reflektorów, które stoją normalnie naokoło. Ot, chałupniczo, ku pokrzepieniu serc.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj