On [Whedon - przyp. red.] należy teraz do uniwersum DC i osobiście nie widzę sensu w cofaniu się w tak odległą przeszłość. Ten pomysł był jaki był i cieszę się, że to ja okazałam się osobą, która zrealizowała ten film. Nie wiem jednak jakie korzyści można czerpać z porównywania tego, co on by zrobił z tym, co zrobiłam ja. To nie ma sensu.Czytaj także: Okazuje się, że drugoplanowa postać z Wonder Woman jest półbogiem O reakcjach internautów pisaliśmy w zeszłym tygodniu - można je przeczytać tutaj. Pełny i liczący ponad 100 stron scenariusz odnajdziecie natomiast pod tym linkiem.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj