Oto coś dla wielbicieli Marvelowskich produkcji. Mimo, że przed Ant-Man and the Wasp będziemy mieli okazję zobaczyć jeszcze kilka innych filmów z serii, to reżyser już teraz uchyla rąbka tajemnicy, czego możemy się spodziewać po kolejnej odsłonie przygód o Człowieku-Mrówce.
Peyton Reed w rozmowie z Modern Myth Media zapewnia, że tym razem Evangeline Lilly w roli Hope Van Dyne nie pozostanie w cieniu Scotta Langa, w którego ponownie wcieli się Paul Rudd. Postać Wasp będzie jedną z najważniejszych w kolejnej ekranizacji komiksu Marvela. Tym razem twórcy odsłonią przed widzami jej możliwości w pełni. Reżyser dodaje, że kolejna odsłona przygód Ant-Mana skupi się na współpracy Scotta Langa i Wasp. Na tym, jak wyglądają ich relacje, zarówno prywatne, jak i zawodowe. Reżyser daje również nadzieję na powrót Luisa, w którego rolę wcielił się Michael Peña, a także reszty ekipy.
Czytaj także: Rusza budowa planu Thor: Ragnarok
Wyjawia także, że największą rozrywką, ale również wyzwaniem, przy pracy nad kolejną odsłoną przygód superbohatera, jest dokładne przeanalizowanie tego, co stało się w poprzedniej części. A wszystko po to, by jak najlepiej ustalić punkt wyjścia dla kontynuacji tej historii.
Premiera
Ant-Man and the Wasp, kolejnego filmu z uniwersum Marvela planowana jest na 6 lipca 2018 roku.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h