W pokazie filmu Pirates of the Caribbean: Dead Men Tell No Tales brali udział właściciele kin, dystrybutorzy oraz amerykańscy dziennikarze zajmujący się popkulturą. Na Twitterze umieścili swoje opinie. Werdykt jest prosty: film okazuje się pozytywną niespodzianką. Dowiadujemy się, że dla wielu jest to najlepsza część od pierwszej odsłony, ale dalej brakuje ludziom ręki twórcy serii. Jest w filmie wiele serca, życia i emocji, co według niektórych jest ogromną poprawą po czwartej części. Chwalą Javier Bardem w roli złoczyńcy. Czytamy, że twórcy wrócili do budowy mitologii tego świata oraz do skupienia na bohaterach. Udaje się uchwycić magię tej serii. Czytaj także: Czyim synem jest nowy bohater Piratów z Karaibów 5? Przede wszystkim podkreślają, że jest to ogromna frajda. Sceny akcji są znakomicie przemyślane i przygotowane, a nutka przygody daje wiele przyjemności. A wszystko utrzymane jest w dobrym tempie. Obecni zaznaczają, że nie jest to film z tak wielkim rozmachem i ilością humoru jak pierwsze trzy odsłony, ale nadal daje dobrą rozrywkę, którą widzowie oczekują po tej serii. Chwalą zakończenie oraz dobre efekty specjalne. Premiera w USA i w Polsce odbędzie się 26 maja.
fot. Disney
+27 więcej
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj