Sony chwali się, że PlayStation VR, czyli gogle rozszerzeniowej rzeczywistości dla PlayStation 4, rozchodzą się jak ciepłe bułeczki. Dla producenta to świetna wiadomość, dla graczy już niekoniecznie. Sony już teraz liczy pieniądze, jakie otrzyma ze sprzedaży urządzenia, a gracze obawiają się o to, czy w październiku zamówiony sprzęt do nich trafi. Czytaj także: E3 2016 – podsumowanie konferencji Microsoftu, Sony i innych Producent gogli jest świadomy problemu, z jakim może przyjść mu się borykać w październiku.
- Rośnie w nas przekonanie, iż będziemy mieć kłopot ze spełnieniem zapotrzebowania na gogle, ale zrobimy wszystko co w naszej mocy, aby tego uniknąć - Andrew House z Sony mówi w wywiadzie dla CNBC.
Posiadacze konsoli PlayStation 4 doskonale znają tę sytuację. Identycznie było przed laty, kiedy nowa konsola firmy wchodziła na rynek. Wówczas też nie każdy otrzymał ją na premierę. Dotyczyło to również tych osób, które złożyły zamówienie przedpremierowe. Wygląda na to, że podobnie będzie z technologią VR od japońskiej korporacji. Premiera urządzenia Sony będzie miała miejsce 13 października tego roku. Jego europejska sugerowana cena detaliczna została ustalona 399 euro. Nie wiadomo ile za ten sprzęt trzeba będzie zapłacić w Polsce, ale polski oddział Sony potwierdził, że w Polsce PS VR pojawi się tego samego dnia. Spekulować można, że za PS VR trzeba będzie zapłacić około 1799 zł.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj