Według nieoficjalnych informacji portalu The Ankler trwają rozmowy o zmianach za sterami Lucasfilmu, które miałyby nastąpić we wrześniu bieżącego roku. Podobno są plany wprowadzić młodą i świeżą krew, która zastąpiłaby na stanowisku szefowej studia samą Kathleen Kennedy. Mówi się, że sama szefowa Lucasfilmu jest zmęczona pracą nad Gwiezdnymi Wojnami, które trapione są problemami za kulisami (zwolnienia reżyserów Hana Solo i brak wspólnej wizji z innymi zwalnianymi filmowcami). Praca ta wymaga od niej też ciągłych podróży pomiędzy Stanami, a Londynem, gdzie trwają prace nad każdą odsłoną serii. Wszystko wskazuje na to, że taki ruch miałby być efektem klapy finansowej filmu Solo: A Star Wars Story, która mogła nie spodobać się włodarzom Disneya (pisaliśmy o stratach na giełdzie z tego powodu). Chociaż oni nie tworzą Gwiezdnych Wojen, tak jak nie realizują filmów Marvela, jako właściciele studia, mogą interweniować. Na razie nikt nie komentuje, nie dementuje ani nie potwierdza tej plotki. Wiemy jednak, że po już pewnej klapie Hana Solo trwają wewnętrzne rozmowy na strategią rozwoju Gwiezdnych Wojen. W nadchodzących tygodniach okaże się, czy jest w tym ziarno prawdy.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj