Od śmierci wybitnego belgijskiego autora komiksów, Hergé'a, minęło ponad trzydzieści lat. Przez ten czas jego druga żona, spadkobierczyni praw do twórczości ojca słynnego TinTina - zgodnie z życzeniem autora - nie zgadzała się na propozycje kontynuowania bestsellerowej serii przez innych scenarzystów i rysowników.
Jednakże podczas zakończonego niedawno festiwalu komiksowego we francuskim Angoulême otwarcie zaczęto wspominać o możliwości zmiany zdania wdowy, co może być podyktowane olbrzymim sukcesem, jaki i we Francji, i na całym świecie odniósł dopisany po latach nowy tom przygód Asterixa i Obeliksa (w ojczyźnie twórców rozszedł się w 1,6 milionie egzemplarzy). Rewelacje pochodzą od prawnika reprezentującego wdowę.
Pierwotnie plan - wedle wcześniejszych doniesień - był taki, że nowy komiks z TinTinem miałby powstać dopiero w 2052 roku, a więc tuż przed wygaśnięciem praw autorskich, co pozwoliłoby na ich przedłużenie. Obecnie jednak w kuluarach mówi się o 2017 roku.
Informacje te nie zostały oficjalnie potwierdzone.