Firma Elevated Perceptions wprowadziła na rynek zautomatyzowany rozpylacz zapachów do gier, który obiecuje zapewnić odurzające wrażenia. Czym jest zautomatyzowany atomizer zapachowy do gier? Pomyśl o automatycznych odświeżaczach powietrza w toaletach, ale o zapachu prochu. Urządzenie nazwane GameScent wykorzystuje sztuczną inteligencję do automatycznego uwalniania zapachów odpowiadających rozgrywce. Zamiast jednak kodować dozownik zapachu do pracy z ulubioną grą lub platformą, oczekujące na opatentowanie urządzenie „nasłuchuje” określonych sygnałów dźwiękowych z gry i uwalnia odpowiedni zapach. Dzięki temu jest kompatybilne z praktycznie każdą platformą, a w zasadzie to z każdym źródłem dźwięku – można będzie w końcu poczuć zapach napalmu o poranku, o ile oczywiście GameScent kiedyś taki zapach dostarczy. Zestaw startowy zawiera sześć wkładów zapachowych, w tym „proch strzelniczy”, „wybuch”, „wyścig”, „burza”, „las” oraz „czyste powietrze”, który neutralizuje inne zapachy. Firma pracuje również nad dodatkowymi wkładami o zapachu krwi, świeżo skoszonej trawy, oceanu oraz stadionu sportowego. Prezes Elevated Perceptions, Casey Bunce, powiedział, że badania wykazały, że zmysł węchu odciska się w pamięci długotrwałej silniej niż cokolwiek innego. „Dzięki GameScent mamy nadzieję, że doświadczenia graczy będą bardziej ekscytujące i niezapomniane niż kiedykolwiek wcześniej” – dodał Bunce. Koncepcja dozowania zapachu w celu zwiększenia immersji nie jest nowa. Pomysł Smell-O-Vision wzbogacającego o zapachy seanse kinowe pochodzi z lat 60. zeszłego wieku, ale nigdy się nie przyjął. Podobne próby pojawiały się i znikały na przestrzeni lat. Na przykład Ubisoft opracował kiedyś pachnące pierdami (a jakże!) akcesorium promujące grę South Park: Fractured but Whole, na Kickstarterze ufundowane zostały także dziwne okulary VR z maską zapachową Feelreal.
fot. GameScent
GameScent jest już dostępny w amerykańskich sklepach, w tym na Amazonie, w Best Buyu i GameStopie. Cena regularna wynosi 179,99 dolarów, ale na czas promocji jest obniżona do 149,99 dolarów, zaś dostawa do Polski kosztuje około 22$. Brak niestety informacji na ile godzin pachnącej rozrywki wystarczą wkłady zestawu startowego oraz ile będą kosztować wkłady na wymianę. Osobiście jakoś nie czuję tego pomysłu, ale może zmienię zdanie, gdy powącham.  
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj