Kiedy na rynku pojawiły się laptopy z kartami graficznymi wykonanymi w technologi Max-Q, nagle okazało się, że sprzęt dla graczy może być jednocześnie lekki i wydajny. Firma Origin wypuściła komputer korzystający z tego rozwiązania, model EVO15-S. Laptop ważył 1,9 kg i pracował pod kontrolą sześciordzeniowego procesora Intel Core i7-8750H oraz karty graficznej NVIDIA GeForce 1070 Max-Q. Producent postanowił jednak pójść o krok dalej i wypuścić jeszcze bardziej mobilne urządzenie. Origin EON15-S przy wadze 1,5 kg i "grubości" 2,38 cm oferuje bardzo dobre podzespoły. Sercem komputera jest sześciordzeniowy Intel Core i7-8750H wsparty kartą graficzną NVIDIA GeForce GTX 1060 oraz do 32 GB pamięci RAM. Jak twierdzi producent, model ten doskonale sprawdzi się zarówno do odpalania gier VR, jak i wielogodzinnej pracy bez ładowania - pojemna bateria przepracuje nawet do 8 godzin. Oczywiście przy założeniu, że wykorzystamy EON15-S do przeglądania internetu lub innych prostych prac, a nie do odpalenia The Witcher 3: Wild Hunt na Ultra. To sprzęt dla graczy, dlatego zadbano o to, aby nasze oczy nie męczyły się w trakcie wielogodzinnej zabawy - Origina wyposażono w 15,6-calowy ekran IPS o matowym wykończeniu. Nie mogło także zabraknąć w pełni konfigurowalnego podświetlenia klawiatury. W konfiguratorze, który znajdziemy pod tym linkiem, możemy również wybrać stylistykę wykończenia klapy obudowy. Za model z kartą 1060 w najprostszej konfiguracji trzeba zapłacić 1629 dolarów. Ciekawe, jak taka kruszyna będzie grzać się, gdy porządnie obciążymy jej procesor i kartę graficzną. Przy tak kompaktowych rozmiarach laptop może robić się naprawdę gorący, a co za tym idzie, podczas obciążenia system chłodzenia narobi sporo szumu. Ale jeśli chce się mieć sprzęt i wydajny, i przenośny, trzeba pogodzić się z pewnymi kompromisami.  
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj