Marek Krajewski zasłynął dzięki kryminałom retro o Eberhardzie Mocku, których akcja była osadzona w przedwojennym Breslau. Później stworzył postać Edwarda Popielskiego i rozpoczął serię osadzoną we Lwowie (aczkolwiek w późniejszych powieściach akcja przenosi się w inne miejsca). I własnie do tej serii należeć będzie najnowsza powieść Krajewskiego zatytułowana Pomocnik kata. W tym kryminale autor opisuje zamach na sowieckiego ambasadora i snuje intrygę tak kryminalną, jak i polityczną oraz szpiegowską.  Pomocnik kata ukaże się nakładem Znaku już 20 maja. Oto okładka i opis książki:
Źródło: Znak
7 czerwca 1927. Dworzec kolejowy w Warszawie. Dziewiętnastoletni Borys Kowerda strzela do ambasadora ZSSR w Polsce. Piotr Wojkow umiera w szpitalu. Stosunki polsko-sowieckie ulegają gwałtownemu zaostrzeniu. Oba państwa znajdują się krawędzi wojny. Proces Kowerdy rozpoczyna się natychmiast. Na sali sądowej jest tylko jeden człowiek, który wie, kto stoi za tym zamachem. Edward „Łyssy” Popielski, funkcjonariusz tajnych służb odrodzonej Rzeczypospolitej, nie ma wątpliwości, że bolszewicy zawsze znajdą sposób, by ukryć swoje nikczemne zbrodnie. Nie spodziewa się tylko, że znają wszystkie jego sekrety i nie cofną się przed niczym, by je wykorzystać. Morderstwo Wojkowa to dopiero początek… Po znakomicie przyjętej Dziewczynie o czterech palcach Marek Krajewski ponownie odkrywa tajemnicze karty historii przedwojennej Polski i wprowadza nas w zakulisowe rozgrywki dwóch wywiadów. Wartka, pełna dramatycznych wydarzeń akcja Pomocnika kata sprawia, że od tego kryminału szpiegowskiego nie sposób się oderwać.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj