Mimo licznych zabezpieczeń władze Amerykańskiej Akademii Filmowej są bezradne wobec corocznych wycieków kopii wysyłanych do swoich członków. Grupa nazywająca siebie Hive-CM8 ​​wypuściła pirackie kopie czterech filmów. W Wigilię wypuścili dramat Last Flag Flying z dopiskiem "Merry Christmas and stay tuned". Kilka godzin później grupa rozprowadziła pirackie kopie filmów I, Tonya, Lady Bird i Call Me by Your Name, wszystkie z świątecznymi pozdrowieniami oraz zachęceniem ludzi do... oglądania tych filmów w kinach.
Nie zapomnij, że pirackie wersje nie są tak prawdziwe, powinieneś cały czas chodzić do kina i wspierać producentów - czytamy w notkach prasowych. Dzielimy się tym w szczególności z ludźmi, którzy nie mogą odwiedzić kina z powodu choroby lub ograniczonej dystrybucji w danym kraju. Dzięki temu ludzie mogą zobaczyć niektóre z nominowanych do Oscara Filmów.
W poprzednim roku piraci okazali aż nadto sprawni. Takie tytuły, jak Nienawistna ósemka Quentina Tarantino, Joy Davida O. Russella, Dziewczyna z portretu Toma Hoopera czy Zjawa Alexandra Gonzaleza Innarittu trafiły w ręce piratów jeszcze przed kinowymi premierami.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj