Na kim miałby się skupiać przyszły serial? Oczywiście na pełnym uroku osobistego, rzucającym cięte dowcipy, jedynym i niepowtarzalnym Saulu Goodmanie. Ta grana przez Boba Odenkirka postać zadebiutowała w drugim sezonie w odcinku "Better Call Saul", kiedy to Badger został schwytany przez DEA i Walter wraz Jesse'em musieli go wyciągać z tarapatów. Od tamtej pory przebojowy adwokat znalazł stałe miejsce w serialu, często swoimi komediowymi popisami dając chwile wytchnienia od bardziej dramatycznych scen.
Producenci celują w komediowy ton spinoffu, bo z taką główną postacią inne opcje wydają się wręcz niemożliwe. Odcinki prawdopodobnie będą trwać około godziny, aczkolwiek format 30-minutowy również jest brany pod uwagę. Dokładne szczegóły na tę chwilę nie są jeszcze znane.