Na Netflixie znajdziemy mnóstwo oryginalnych polskich produkcji, a niektóre z nich stały się globalnymi hitami. Najnowszą z nich jest Znachor, który od momentu premiery utrzymuje się na liście najpopularniejszych nieanglojęzycznych filmów platformy. Pomimo tak dużego sukcesu w Polsce i na zagranicznych rynkach, twórcy nie mogą liczyć na dodatkowe pieniądze wynikające z tantiem.

Polscy twórcy nie mogą liczyć na dodatkowe pieniądze z wyświetleń streamingowych produkcji

W naszym kraju twórcy filmów i seriali, które debiutują w streamingu, nie mogą liczyć na taką formę zarobku. Powodem jest prawo ustanowione jeszcze przed pojawieniem się platform streamingowych. Okazuje się, że w całej Europie jedynie w Polsce i Bułgarii nie wprowadzono nowych regulacji, które gwarantowałyby tantiemy od produkcji powstających z myślą o premierze na streamingu. Stowarzyszenie Filmowców Polskich tłumaczy, że wraz z innymi organizacjami filmowymi brało udział w pracach nad nowelizacją ustawy, aby dopisać internet jako kolejne źródło premier filmowych i serialowych. Do projektu nie zgłoszono większych uwag, ale mimo to ustawa przepadła i od tego czasu nikt więcej się nią nie zajmował. W grudniu 2022 roku prezes Netflixa, Reed Hastings, odwiedził Polskę i spotkał się z prezydentem Andrzejem Dudą i premierem Mateuszem Morawieckim. Wkrótce po wizycie sprawa nowelizacji ustawy ucichła. Według informacji z serwisu Oko.press do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego wpłynęła notatka ministra cyfryzacji Janusza Cieszyńskiego, aby z projektu wykreślić zapis o konieczności zapłaty wynagrodzeń od internetowych wyświetleń dzieł audiowizualnych. Strajkujący w Ameryce aktorzy zrzeszenie w SAG-AFTRA domagają się polepszenia warunków ich pracy, m.in. o zapewnienie wypłat tantiemów z wyświetleń filmów i seriali debiutujących w streamingu. Niedawno dowiedzieliśmy się również, że ten sam problem mają koreańscy aktorzy, którzy także nie mogą liczyć na dodatkowe pieniądze, pomimo wielomilionowej publiczności produkcji, w których wystąpili. Twórcy polskich tytułów na razie nie bojkotują udziału w nowych filmach i serialach platform streamingowych. Filmowcy uważają, że prestiżem jest praca nad takimi tytułami, jak Znachor. Nie mogą również narzekać na same warunki pracy, a dzięki produkcjom z wysoką popularnością, mogą liczyć na większą rozpoznawalność i polepszenie swojej konkurencyjności na rynku. Dodatkowym atutem są tantiemy wypłacane naszym twórcom z innych krajów, w których polskie filmy i seriale w serwisach streamingowych są wyświetlane. Stowarzyszenie Filmowców Polskich wyliczyło, że twórcy Znachora mogliby liczyć na kwotę 250 tysięcy złotych z potencjalnych tantiemów z pierwszych pięciu dni od premiery filmu. Ich szacunki zostały oparte na stawkach stosowanych przez francuskich partnerów.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj