Kilka dni temu w sieci pojawiła się informacja o tym, że w jednym z najbliższych odcinków Supergirl zobaczymy postać Cyborg Supermana. Producent, Andrew Kreisberg, odniósł się do tego, którą wersję bohatera będziemy mogli oglądać na ekranie.
Gdy kilka dni temu ujawniono, że w jednym z najbliższych odcinków
Supergirl pojawi się Cyborg Superman, w sieci zaczęto spekulować o tym, którą wersję tego bohatera zobaczymy na ekranie. Powstały rozmaite teorie; według jednej z nich, w rolę złoczyńcy miałby się wcielić Tyler Hoechlin. W rozmowie z portalem TV Line wykluczył to jednak producent, Andrew Kreisberg.
Najprawdopodobniej więc podejście twórców produkcji do całej sprawy będzie zgodne z historią komiksową. Przypomnijmy, że w świecie powieści graficznych Cyborg Supermanem byli: astronauta Hank Henshaw (zważywszy na obecność tej postaci serialu taki bieg spraw wydaje się wątpliwy, choć nie można wykluczyć w tej materii niespodzianek) oraz ojciec Kary, Zor-El.
Zobacz także: Kolejny znany złoczyńca w Supergirl
Kreisberg zapewnił również, że odpowiedzialni za serial bardzo chcą, by do obsady powrócił Hoechlin. Co więcej, twórcy obecnie pracują nad scenariuszami kolejnych odcinków 2. sezonu i mają zastanawiać się, w jaki sposób doprowadzić do ponownego pojawienia się w historii Supermana. Sam Hoechlin wielokrotnie przekonywał o swojej chęci powrotu.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h