Technologia powstała, aby pomóc w archiwizacji dzieł kultury, a zwłaszcza filmów przechowywanych w tradycyjnej formie na rolkach taśmy filmowej. W pierwszej fazie z powodzeniem dało się zapisać i przechować kopię filmu Superman (1978) na widocznym poniżej kawałku szkła nieco mniejszym od tradycyjnej dyskietki 3,5-calowej. Z czasem technologia rozwinęła się do tego stopnia, że obecnie na jednym kawałku szkła można zmieścić ponad 7 TB danych i przechowywać je bezpiecznie przez około 10 000 lat. Innymi słowy, pojedyncza szklana płytka może przechowywać około 3500 filmów – wystarczająco dużo, by oglądać je nieprzerwanie przez ponad pół roku – lub około 1,75 miliona piosenek (około 13 lat muzyki).
W związku ze wzrostem pojemności, Microsoft obecnie pozycjonuje Project Silica także jako rozwiązanie do bezpiecznego, pasywnego i zrównoważonego przechowywania danych w chmurze, a nie tylko jako sposób przechowywania danych zaprojektowany z myślą o przemyśle rozrywkowym.
Nie tylko bowiem celuloid, ale także nośniki magnetyczne mają skończoną żywotność, co oznacza, że po określonej liczbie lat dane przechowywane na napędach taśmowych lub dyskach będą musiały zostać skopiowane na nowy nośnik, aby zapewnić ich przetrwanie. Ograniczoną żywotność mają także płyty DVD czy Blu-ray. Dodatkowo magazyny, w których są przechowywane, muszą mieć warunki, które nie będą negatywnie wpływały na żywotność nośników. Na dłuższą metę taka metoda magazynowania ogromnych ilości danych staje się bardzo kosztowna i nie jest też zbyt korzystna dla środowiska. Na zdjęciu poniżej widzicie wnętrze naszpikowanego czujnikami magazynu filmów Warner Bros. Po lewej fizyczna kopia wspomnianego Supermana, po prawej ten sam film zapisany na szklanej płytce w Project Silica.
W przypadku Project Silica dane są zapisywane na szkle za pomocą systemu laserowego i kodowane za pomocą wokseli (pikseli 3D). Kiedy dane muszą zostać odczytane, sterowany komputerowo szybko poruszający się mikroskop zbiera informacje, które są następnie przekazywane do sztucznej inteligencji w celu dekodowania.
Szkło jest znacznie bardziej odporne niż nośniki magnetyczne i może wytrzymać zagrożenia środowiskowe, takie jak woda, ekstremalne temperatury, a nawet zarysowania powierzchni. Microsoft opracował nawet zaawansowanego technologicznie robota, który może automatycznie znajdować i pobierać szklane panele z biblioteki, gdy wymagane są przechowywane na nim dane. Plusem jest to, że szkło można przechowywać w niemal każdych warunkach, gdy np. serwery z naszymi danymi wymagają ciągłego zasilania i wentylacji.
Microsoft ma jednak jeszcze wiele do zrobienia, zanim Project Silica będzie gotowy. Eksperci twierdzą, że potrzeba jeszcze 3-4 etapów rozwoju, zanim technologia będzie gotowa do użytku komercyjnego.