Star Wars: The Force Awakens to film z 2015 roku, którym Disney rozpoczął nową trylogię Gwiezdnej Sagi. W produkcji po latach powrócili Han Solo, Leia i (epizodycznie) Luke Skywalker - rola tego ostatniego została rozwinięta dopiero w filmie Star Wars: The Last Jedi. Teraz, po blisko trzech latach od premiery, okazuje się, że w filmie mógł pojawić się młody Luke Skywalker, czego dowodem jest zdjęcie, które dziś wyciekło do sieci. Zagraniczne portale udostępniają ciekawą grafikę koncepcyjną, która przedstawia brytyjskiego aktora, Robert Boulter, w roli młodego Luke'a. O tym, że są plany na retrospekcje, mówiono już długo przed premierą filmu - jak widać, twórcom zależało na tym, by wyraźnie połączyć nowy film z oryginalną trylogią, tym bardziej, że dzieliło je tyle lat przerwy. Boulter miał się pojawić konkretnie w scenie, w której Rey nawiedzają wizje z przeszłości - miał zagrać Skywalkera, który lata wcześniej stanął oko w oko z Vaderem. Koniec końców z tego pomysłu zrezygnowano, a we wspomnieniach Rey nie pojawia się żaden aktor - tylko krótkie obrazy bez udziału tych postaci. Szkic koncepcyjny pokazuje, jak Boulter mógł wyglądać w roli Luke'a. Jak Wam się podoba?
źródło: Twitter. / Screen Rant
Przypomnijmy, że nowa część trylogii - Star Wars: Episode IX - wejdzie na ekrany kin w przyszłym roku.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj