Niskobudżetowy horror Puchatek: Krew i miód okazał się sporym sukcesem, a twórcy już planują kolejne części. Rhys Waterfield, reżyser i współscenarzysta filmu, w rozmowie z Variety zdradził, czego możemy oczekiwać po sequelu. Wygląda na to, że tym razem skala projektu będzie o wiele większa. Zobaczcie sami.

Puchatek: Krew i miód 2 - twórca zapowiada "30 zgonów" i "10 raz większy sequel"

W porównaniu z pierwszym filmem, zrobiliśmy duży krok do przodu. To horror. Ludzie zwykle chodzą na takie filmy ze względu na sceny śmierci i tego typu rzeczy, a pod tym względem naprawdę podnieśliśmy poprzeczkę. Ostatnim razem, gdy liczyłem, było ponad 30 zgonów, co jest całkiem niezłym wynikiem na tle innych filmów. Myślę, że to co najmniej 3 razy więcej, niż w jedynce, będzie dużo makabrycznych scen, krwi i gore.

Puchatek: Krew i miód 2 - co wiemy?

Co wiemy o Puchatek: Krew i miód 2? Na pewno pojawi się więcej bohaterów ze Stumilowego lasu, których nie widzieliśmy wcześniej, w tym Sowa i Tygrysek. Budżet będzie większy, a Puchatek dostanie swoją własną, spersonalizowaną broń - jedną z nich będzie pułapka na niedźwiedzie.
fot. materiały prasowe
+2 więcej
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj