R.I.P.D. Agenci z zaświatów to oparta na komiksie komedia akcji z 2013 roku. Obraz, łagodnie rzecz ujmując, nie spotkał się z uznaniem krytyków i widzów. Wydawać by się mogło, że plan na sequel produkcji został głęboko zakopany. Nic bardziej mylnego. Na stronie Motion Picture Assocation, organizacji przyznającej oceny filmom, pojawiła się wzmianka o produkcji RIPD 2: Rise Of The Damned. Otrzymała ona ocenę PG-13 za sekwencje przemocy, język, niepokojące obrazy i niektóre prymitywne/seksualne odniesienia. Pozostaje pytanie, czemu do tej pory nie słyszeliśmy o filmie. Otóż jak podaje strona, produkcja przeznaczona jest prosto na rynek video od Universal Pictures Home Entertainment. Oczywiście w obsadzie nie zobaczymy Ryana Reynoldsa i Jeffa Bridgesa. Natomiast znajdują się w niej Richard Fleeshman, Jake Choi, Kerry Knuppe i Stephanie Levi-John.

R.I.P.D. Agenci z zaświatów - o czym film?

W oryginale Ryan Reynolds i Jeff Bridges wcielili się odpowiednio w policjanta Nicka Walkera i szeryfa Roya Pulsifera. Panowie są stróżami prawa w tytułowym departamencie. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że obydwaj... nie żyją. Ich zadaniem w policji zaświatów jest szukanie zmarłych, którzy uciekają przed sądem ukrywając się wśród żywych. Przy okazji Nick chce odnaleźć osobę, która odpowiada za jego śmierć. 
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj