Raj dla par to amerykańska komedia romantyczna w reżyserii Petera Billingsleya, która miała swoją premierę pod koniec 2009 roku. Opowiada ona o czterech parach przyjaciół, które przechodzą właśnie kryzys w swych związkach i wybierają się na wspólne wakacje wierząc, że w ten sposób uda im się rozwiązać problemy. W filmie wystąpili Vince Vaughn, Jason Bateman, Jon Favreau, Malin Akerman, Kristen Bell, Kristin Davis, Faizon Love i Kali Hawk. Wcielający się w jednego z głównych bohaterów aktor Faizon Love pozwał wytwórnię Universal Pictures, oskarżając studio o dyskryminację rasową, pogwałcenie praw obywatelskich i złamanie zasad sprawiedliwego zatrudnienia. Jego prawnicy wnieśli pozew w ostatnich dniach. Asumpt do podjęcia takich kroków dał aktorowi sposób promocji filmu, a dokładniej jego plakat. Na jego amerykańskiej wersji widniały wszystkie cztery pary głównych postaci, zaś na plakacie międzynarodowym jednej pary brakuje - tej czarnoskórej (zarówno na samym zdjęciu jak i w spisie obsady).
Universal
O sprawie mówiło się już w 2009 roku, przy okazji premiery w Wielkiej Brytanii - wówczas studio tłumaczyło się "koniecznością uproszczenia plakatu w celu wyeksponowania aktorów najbardziej rozpoznawalnych na międzynarodowym rynku". Oficjalnie plakat z użytku został wycofany, jednak pozew wskazuje na to, że do promocji wykorzystuje się go do dziś. W oskarżeniu możemy przeczytać:
Universal Studios nie miało problemu z udziałem ciemnoskórych aktorów w filmie komediowym. Ale jeśli chodzi o promowanie filmu wśród międzynarodowej publiczności, Universal Studios zdecydowało się na czarno-białą segregację... Zamiast cieszyć się maksymalną widocznością przy okazji premiery filmu, pan Love został oddelegowany do roli "niewidzialnego człowieka", rodem z powieści Ralpha Ellisona. Pan Love i jego czarna filmowa partnerka, Kali Hawk, zostali całkowicie usunięci z materiałów reklamowych, podczas gdy pozostałe "pary" grzały się w blasku międzynarodowego box-office'owego hitu.
Sam Love zauważył też, że wcześniej studio obiecało mu natychmiastowe wycofanie plakatu i rekompensatę w postaci kolejnych lukratywnych ról w zamian za odstąpienie od wniesienia sprawy do sądu - i obietnicy nie dotrzymało do dziś. Prawnik aktora mówi: to nie tylko naruszenie umowy, ale i celowy akt rasizmu ze strony Universal Studios.
To nie był przypadek. To nie było nic w stylu: hej, zabrakło nam czarnego tuszu! - żartuje Love. - Zranili mnie nie tylko finansowo, ale też w głębszy sposób, odrzucając mnie z powodu koloru mojej skóry. Chcę mieć pewność, że przyszłe pokolenia nie będą musiały zmagać się z rasizmem i wybielaniem plakatów, tak jak stało się to moim doświadczeniem.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj