Twórcy rebootu Xena: Warrior Princess Genevieve Valentine oraz Javier Grillo-Marxuach wyjawili kilka szczegółów na temat nadchodzącej produkcji, która po 15 latach znów na ekran wprowadza kultową postać. Jedna z podstawowych różnic między produkcjami dotyczyć będzie nacisku na wątek główny. O ile serial z lat 90. cechował się  jednoodcinkowy historiami, tak teraz ma się to zmienić.
- Opowiadamy teraz seryjną historię. Więc w tym wypadku już zmieniamy niejako podłożę serialu. Postaci będą przeżywać podobne historie, co w oryginale, jednak ich  tła psychologiczne będą się znacznie różnić, podobnie jak ich kodeks moralny, dzięki czemu będziemy mogli opowiadać znacznie dłuższe historie, w którym każdy epizod łączy się bezpośrednio z kolejnym.
Kolejną zmianą w serialu będzie projekt strojów. Po Brienne z Tarth z Gry o tron trzeba na nowo zastanowić się nad portretowaniem kobiecej wojowniczki na ekranie.
- Moc serialu tkwiła po części w kampowych elementach - w gołym brzucha Gabrielle, skórzanej spódnicy Xeny... wiecie, o co chodzi. I po Grze o tron trudno przeforsować pomysł, by bohaterki zmagały się z przeszkodami w takich skąpych strojach. Myślę, że będziemy długo o tym dyskutować, jak przenieść niektóre elementy do nowego serialu, bez zgubienia ducha Xeny. Chcemy mieć ciastko i zjeść ciastko.
Czytaj także: Ash kontra martwe zło od marca w HBO GO oraz Cinemax Najważniejsza kwestią jest jednak powrót do aktorek, które grały w oryginale. W końcu zastosowano to podejście przy Z Archiwum X i Gwiezdnych Wojnach.
- Lucy Lawless i Renee O'Connor nie powrócą w rolach Xeny i Gabrielle. To już jest okazja, by ludzie narzekali (...). Kocham je w tych rolach, tak jak Williama Shatnera w roli Kirka, Seana Connery'ego jako Bonda, czy Lyndę Carter jako Dianę Prince, więc możecie zadać pytanie, dlaczego serial potrzebuje rebootu lub kontynuacji. Według mnie reboot nie próbuje wyprzeć poprzedni serial, lecz oddać mu hołd. Chciałbym, by Xena była ikoną kultury dłużej niż moja obecność w przemyśle rozrywkowym.
Reboot Xeny: Wojowniczej księżniczki nie dostał jeszcze od stacji NBC zamówienia na 1. sezon, więc nie znamy póki co daty premiery serialu.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj