Od kilku dni w sieci pojawiały się informacje na temat planowanych zwolnień w Activision Blizzard. Teraz firma oficjalnie je potwierdziła - pracę straci 8% osób z 9600 zatrudnionych. Jak łatwo obliczyć chodzi tu o prawie 800 pracowników. Na taki krok zdecydowano się mimo tego, że rok 2018 był rekordowy dla firmy pod względem zarobków. Dlaczego więc taka decyzja? Cóż, powód jest prosty - włodarze Activision Blizzard sądzą, że stać ich na jeszcze więcej. Zdecydowano się również na zwiększenie zatrudnienia o nawet 20% przy najpopularniejszych i najbardziej dochodowych projektach, takich jak Call of Duty: Black Ops 4, Candy Crush, World of Warcraft, Hearthstone: Heroes of Warcraft, Diablo: Immortal i Overwatch.
Nasze wyniki finansowe za rok 2018 były najlepsze w historii, ale nie byliśmy świadomi naszego pełnego potencjału. Podjęliśmy pewne ważne decyzje na szczeblu kierowniczym by pomóc nam uzyskać pełny potencjał. Zmiany te powinny pozwolić nam osiągnąć wiele nowych celów, zwłaszcza z posiadanymi przez nas potężnymi markami, mocnymi możliwościami marketingowymi, dojściami do milionów graczy i naszymi wyjątkowo utalentowanymi pracownikami - mówi Bobby Kotick, prezes Activision Blizzard. 
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓ ⇓ Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Outlander powraca. Teaser i data premiery drugiej połowy 7. sezonu
Diuna 2 wciąż najlepsza w box office w 2024. Reżyser jest tym rozczarowany
Co z Sherlockiem Holmesem 3? Producentka o projekcie
Giancarlo Esposito w MCU. Tak wygląda na planie Kapitana Ameryki 4
Skomentuj