Ron Howard jakiś czas temu udzielił obszernego wywiadu Howardowi Sternowi, w którym poruszono oczywiście temat filmów i serialu opartego na serii książek Stephena Kinga pt. "Mroczna Wieża".
Informowaliśmy już, że wszystko rozpocznie się od filmu kinowego, po którym pojawi się jeden sezon serialu. Będzie on mostem pomiędzy pierwszą, a drugą częścią kinowej produkcji.
Howard wyreżyseruje pierwszą część filmu i pierwszy sezon serialu. Akiva Goldsman ("Fringe", "Piękny Umysł") napisze scenariusz. Brian Grazer i Stephen King będą producentami.
Jeśli chodzi o stację telewizyjną, która wyemituje serial, Howard nie chciał wchodzić w szczegóły. Wyszedł jednak z założenia, że skoro produkuje to NBC/Universal, to najprawdopodobniej emisja będzie właśnie na NBC. Potwierdził oficjalnie, że zajmie się reżyserią serialu.
Wypowiedział się również na temat plotek związanych aktorami, którzy mieliby zagrać główne role. Mówiono m. in. o Javierze Bardemie czy Viggo Mortensenie.
"Obydwaj są wspaniałymi artystami, ale są też inni aktorzy, o których myślimy. W tej sytuacji muszą zrozumieć, że używamy dwóch mediów do opowiedzenia historii. Będzie to zobowiązanie na lata." - zdradza reżyser.
Ron Howard dodał także, że telewizyjną część projektu można bardziej nazwać sześciogodzinnym miniserialem.
O podejściu do adaptacji:
"To jest życiowa praca Stephena Kinga. Ci bohaterowie mają tyle przygód. Przy adaptacji czegokolwiek zawsze istnieje ryzyko, a książki są szczególnym wyzwaniem. Ale myślę, że pomysł jest. Wszystko idzie zgodnie z naszym planem. Robimy filmy, robimy serial i to wszystko nie po to, aby zarobić więcej pieniędzy, ale po to, by uzyskać największą wierność pierwowzorowi literackiemu, jak to tylko możliwe. Pomysł, by część była w kinie, a część w telewizji polega na tym, aby załączyć najwięcej ważnych wątków z książek i powieści graficznych".