To żaden sequel. To nowy rozdział. Zupełnie inny film.
Wtórowała jej reżyserka:
Możemy stworzyć zupełnie nową produkcję, która będzie oddziaływać tak mocno i być tak unikalna jak ta pierwsza. Nie chodzi tu o to, by było więcej wszystkiego, lecz o to, by to była osobna rzecz.
Jenkins tak z kolei tłumaczyła, dlaczego zdecydowała się osadzić akcję produkcji w latach 80. XX wieku:
Wtedy dorastałam. Ludzkość pokazywała zarówno swoją najlepszą, jak i najgorszą stronę. To były takie cudowne lata, ze wspaniałą muzyką, ale w tym samym czasie wychodziło z nas to, co złe, jak zimna wojna czy zagrożenie nuklearną destrukcją.
Wonder Woman 1984 wejdzie na ekrany kin 1 listopada przyszłego roku.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj