Oprócz reżysera pojawiła się również czołówka obsady, czyli Idris Elba, Charlie Hunnam, Charlie Day, a także scenarzysta, Travis Beachum. Del Toro potwierdził, że zobaczymy także Rinko Kikuchi, a lista nazwisk powiększy się już niedługo. Niestety za wiele "konkretów" nie zdradzono - zamiast plakaty zaprezentowano jedynie poniższą kartę tytułową/logo - jednak reżyser miał do powiedzenia kilka rzeczy o samej koncepcji.
[image-browser playlist="609390" suggest=""]
Całość jego wypowiedzi można skrócić do tego cytatu: "Moim obowiązkiem jest nakręcić najzaj***stsze potwory, jakie widziało kino. I najzaj***stsze roboty, jakie widziało kino. Obiecuję to".
Del Toro powtórzył kilkukrotnie swoją wizję: "Wyku***ście wielkie potwory przeciwko wyku***ście wielkim robotom". Chciałby także zaprezentować "ogromne rzeczy rozwalające małe rzeczy".
Oczywiście część czysto "ludzka" nie została pominięta przez scenarzystę i bardzo spodobała się reżyserowi. Wychwalał on Legendary za możliwość dobrania idealnych aktorów oraz że całokształt tego projektu to spełnienie jego marzeń.
"Nie chodzi tylko o wielkie potwory i wielkie roboty. Chcemy pokazać duże co by było, gdyby: co by było, gdyby w prawdziwym świecie z wody wyszło coś wielkości 25-piętrowego budynku i zaczęło niszczyć miasta? Jak zmieniłby się świat? Jaką broń trzeba byłoby wynaleźć, aby z tym czymś walczyć? Nie chodzi o jakąś fantastyczną przyszłość, z którą nie mamy związku. Chcemy to przedstawić w teraźniejszości".
Del Toro podsumował, że film ma być odpowiedzią na powyższe pytania.
Tak oto bardzo ogólnie przedstawiać się będzie fabuła "Pacific Rim". Zdjęcia rozpoczną się jeszcze w tym roku, a premiera zaplanowana jest na 12 lipca 2013.