Fani komiksu o Tintinie zauważyli, że w pierwszych zwiastunach nie ma jednej dość kluczowej postaci. Twórcy potwierdzili, że w pierwszej części widzowie nie zobaczą profesora Calculusa.

- Calculus nie pojawia się w naszym filmie - mówił Jackson - Oczywiście, jeśli będziemy mogli nakręcić kolejne filmy, jest wiele historii z Calculusem. Z chęcią wykorzystamy go w przyszłości.

Postać jest po raz pierwszy przedstawiona w komiksie, na którym oparty jest film, co sugeruje nam duże zmiany w materiale ze strony filmowców. Twórcy zdradzili, że jeśli sequel otrzyma zielone światło, będzie on adaptacją dwuczęściowej przygody "The Seven Crystal Ball" i "Prisoners of the Sun". W obu obecny jest profesor Calculus. Drugą część reżyserowałby Peter Jackson, a Steven Spielberg będzie producentem wykonawczym.

Reakcje na pokazany materiał są bardzo pozytywne. Wszyscy dziennikarzy podkreślają, że to, co zobaczyli do czysta magia kina. Niektórzy użyli porównania, że tak powinien wyglądać "Indiana Jones 4".

Pierwszą odsłonę reżyseruje Spielberg, a Jackson jest prdoucentem wykonawczym. W Polsce film zadebiutuje w listopadzie, a w USA dopiero 23 grudnia. W Europie produkcja ma najpierw premierę z uwagi na to, że jest to adaptacja belgijskiego komiksu i postać Tintina jest tu znana i popularna.

To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj