Opinie po obejrzeniu pilotowego odcinka są dosyć zgodne - widzowie zauważają, że jak na telewizyjne standardy była to bardzo "kinowa" godzina. Almost Human wygląda bowiem na serial, który jest stosunkowo drogi w produkcji, co ma również odzwierciedlenie w umiejscowieniu fabuły w przyszłości. Pilot napakowany jest wieloma intensywnymi fragmentami, strzelaninami i masą wstawek potwierdzających, że akcja dzieje się 35 lat w przyszłości. Co ważne - na twarzach widzów było widać uśmiech w odpowiednich momentach, a to oznacza, że chemia między głównymi aktorami - Karlem Urbanem i Michaelem Ealym - działa perfekcyjnie.
- Bardzo interesujący pilot, zupełnie inny od tego, co możemy oglądać w dzisiejszej telewizji. Porównując to do innych seriali o policjantach, ten dodaje bardzo dużo elementów sci-fi, świetnie zrobionych i intrygujących - powiedziała Jennifer z Connecticut. - Wygląda na to, że "Almost Human" może do telewizji wnieść nową jakość. Jest to serial, który trudno do czegokolwiek innego porównać - twierdził Davin z Riverside.
- Wygląda bardzo dobrze, koncept jest ciekawy, historia wydaje się być solidna i jest to pewna nowość w klimacie science fiction. Scenarzyści mają bardzo dużo możliwości i mogą fajnie rozwinąć pierwszy sezon - powiedział Chris z Utah. - Dobra kombinacja akcji i humoru. Warto będzie oglądać ten serial jesienią - dodał Akela z San Jacinto.
A poniżej nowy zwiastun Almost Human. Premiera na początku listopada!