Serial See od Apple TV+, będzie liczył osiem odcinków. Akcja dzieje się setki lat po traumatycznych wydarzeniach, kiedy to wirus wymordował znaczną część populacji. Bohater grany przez Jasona Momoę próbuje walczyć o przetrwanie swoje oraz swoich bliskich. Twórcą serialu jest Travis Knight. Serial zadebiutuje w usłudze Apple TV+ 1 listopada, ale część zagranicznych krytyków, miała już okazję zobaczyć trzy pierwsze odcinki. Co sądzą o produkcji? Raczej trudno doszukać się pozytywnych recenzji. Okazuje się, że to co dobrze prezentowało się na papierze, zupełnie nie przekłada się na jakość serialu i przedstawionej historii. Jest ona w trzech pierwszych odcinkach niezwykle pretensjonalna, co tworzy pewien dysonans poznawczy przez śmiertelnie traktującą się fabułę.  Jason Momoa jest chwalony za swoją rolę i zwraca się uwagę, że została napisana pod niego, ale też nie zawsze spełnia oczekiwania. Choćby w scenach, gdzie mniej trzeba ruszyć mieczem, a zagrać coś bardziej emocjonalnego przy użyciu swojej mimiki. Tym bardziej, że przez pierwszy trzy odcinki, akcji nie było zbyt wiele, zatem Momoa nie mógł się wykazać w zbyt wielu momentach serialu. Krytycy zwracają też uwagę na powolne tempo i mało angażujących momentów. Poważny ton serialu miał w zamierzeniu przypominać coś w stylu Gry o tron, ale niektóre wątki wręcz zahaczają o groteskę i powodują niezamierzony uśmiech. Choć wymienia się też zalety produkcji, to jednak krytycy konkludują, że zadowoleni będą zapewne tylko fani aktora oraz dystopijnych światów. Istnieje oczywiście szansa, że w kolejnych odcinkach przedstawiona historia nabierze rumieńców i zadziała pozytywnie na odbiór serialu, jednak na razie mówi się o nieudanym projekcie ze strony Apple TV+.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj