Alex Ross to w świecie komiksów prawdziwa legenda - jego prace charakteryzujące się niezwykle realistycznym podejściem do przedstawienia postaci uchodzą dziś za bodajże najlepsze w całej historii powieści graficznych. Współpracujący obecnie z Marvelem rysownik wziął teraz na celownik dawnego pracodawcę, DC (to dla wydawnictwa stworzył m.in. fenomenalne Przyjdź Królestwo). Jego zdaniem twórcy produkcji DC Universe, Stargirl, wykorzystali ilustracje artysty bez jakiejkolwiek wzmianki o autorze oryginału, nie mówiąc już o zapłacie z tego tytułu.  Artysta na swoim koncie na Twitterze zamieścił wiele mówiące porównanie, które pokazuje nam, że użyte w pierwszym odcinku Stargirl banery przedstawiające członków drużyny Justice Society of America są żywcem wyjęte z jego prac. Zwróćcie uwagę, że Flash, Zielona Latarnia i Hourman przybierają nawet takie same pozy, a postacie Doktora Fate i Wildcat są wyraźnie inspirowane dokonaniami Rossa:
fot. Warner Bros./DC Universe/Twitter/Alex Ross
Jeszcze dziwniejsze jest to, że pomysłodawca serialu, Geoff Johns, pracowałem z Rossem nad serią Justice Society of America - brak wymienienia rysownika jako jednego ze źródeł inspiracji może zastanawiać.  Całej sprawą postanowili wyjaśnić dziennikarze serwisu Screen Rant. Powołując się na swoje źródła donoszą oni, że w serialu twórczość Rossa nie została ostatecznie wykorzystana. Twórcy produkcji wykonali zupełnie nowe zdjęcia, a pokazane przez rysownika banery miały być jedynie modelem. W dodatku Ross usunął na Twitterze znaki wodne, które DC Universe zamieściło na prototypie banerów.  Amerykańskie portale popkulturowe są jednak zgodne w opinii, że nawet takie wytłumaczenie nie do końca przekonuje - wpływ twórczości Rossa na wykorzystane w serialu ilustracje nadal jest wyraźny. 
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj