Biorąc pod uwagę czas, jaki minął od powstania filmów, produkcja kolejnego jest raczej mało prawdopodobna. Możliwe, że to już koniec tej części historii, powiedział w wywiadzie. Jednak nigdy nie mów nigdy. Jakaś szansa zawsze istnieje, dodał na pocieszenie. Zdaniem aktora, wszyscy są teraz skupieni na Stargate Universe i próby reanimacji kultowej serii już dawno zeszły na drugi plan. Nie ukrywał jednak, że jeszcze jeden film byłby świetną okazją do przywrócenia Ricka [Richarda Deana Andersona] i pójścia na całość.

Z tym ostatnim trudno mi się nie zgodzić. Ja z chęcią zobaczyłbym ciąg dalszy przygód SG-1, a Wy?

Powrót SGU "już" 2. kwietnia, a wraz z nimi na ekranach ponownie zobaczymy Shanksa w roli dr. Daniela Jacksona, który pojawić ma się gościnnie w dwóch nadchodzących odcinkach.

To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj