SKEA to nietypowy kontroler do gier, który wykorzystuje siłę mięśni. Jego główną cechą jest rozwijanie i wzmacnianie mięśni dna macicy, a przy okazji urządzenie potrafi doprowadzić kobiety do orgazmu. SKEA wkłada się do pochwy i ściskając mięśnie dna macicy uciskamy na przycisk zainstalowany w kontrolerze, który powoduje, że postać w grze skacze, robi uniki i tym podobne (w zależności w jaką grę gramy). Prawidłowo wykonane ćwiczenie powoduje wibracje kontrolera.
[image-browser playlist="583396" suggest=""]
[image-browser playlist="583397" suggest=""]
Twórcy urządzenia na dokończenie swego projektu potrzebują 38 tys. dolarów. Obecnie mają na koncie niewiele poniżej 6 tys. dolarów. Do końca zbiórki pozostało 15 dni, więc jest jeszcze czas. Każdy, kto chce wesprzeć ten bądź co bądź oryginalny projekt i pomysł może to zrobić na tej stronie.
Zobacz także: PlayStation 4 w edycji "GayStation"