Sony będzie musiało się zmierzyć z pozwem zbiorowym, jaki firmie wytoczyła kancelaria Chimicles Schwartz Kriner & Donaldson-Smith. Chodzi o kontrolery DualSense, a konkretnie o problem z dryfującymi analogami.
"Dryfowanie" analogów to bardzo irytujący problem, z którym spotkało się wielu posiadaczy konsoli Nintendo Switch. Teraz natrafili na niego także użytkownicy kontrolerów DualSense do PS5. Skala zjawiska musi być dużą, bo został złożony pozew zbiorowy przeciwko japońskiej firmie. W imieniu swoich klientów złożyła go kancelaria Chimicles Schwartz Kriner & Donaldson-Smith.
Powód zarzuca stronie pozwanej, że ta świadoma jest problemu z dryfowaniem analogów, a mimo to z wielkimi problemami naprawia wadliwe kontrolery. Przy czym wysyłka sprzętu odbywa się na koszt klienta, pomimo tego, że obowiązuje na niego gwarancja producenta.
Chimicles Schwartz Kriner & Donaldson-Smith podobną sprawę wytoczyło Nintendo w 2019. Wówczas jednak sąd w Waszyngtonie przekazał sprawę do rozpatrzenia do sądu polubownego. Ten proces się jeszcze nie zakończył.
W sieci można znaleźć sporo materiałów wideo pokazujących wspomniany problem DualSense.
Pozew przeciwko Sony do nowojorskiego sądu został złożony 12 lutego.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h