Producenci urządzeń mobilnych przyzwyczaili nas do smartfonów ze słowem „Pro” w nazwie. Zazwyczaj skrywają się pod nim sprzęty wyposażone w duży wyświetlacz, ultrawydajny procesor oraz najlepszy układ optyczny dostępny na rynku. Modele Pro mają wyznaczać branżowy standard, dlatego kiedy na horyzoncie pojawił się smartfon Sony Xperia Pro, niektórzy mogli zobaczyć w nim typowego flagowca. Ale nowy smartfon Sony nie ma nic wspólnego z klasycznymi urządzeniami konkurencji. Owszem, pracuje pod kontrolą wydajnych podzespołów i jest horrendalnie drogi, jednak nie stworzono go po to, aby zachwycił amatorów fotografii mobilnej. To sprzęt skrojony pod wymagania profesjonalistów z branży filmowej. Sony Xperia Pro jest duchowym spadkobiercą modelu Xperia 1 II z 2020 roku, korzysta z tego samego procesora Snapdragon 865, wyświetlacza OLED 6,5” o rozdzielczości 3840 x 1644 pikseli, baterii 4000 mAh czy potrójnego układu optycznego. Producent zwiększył za to ilość dostępnej pamięci RAM z 8 do 12 GB oraz przestrzeń na dane z 256 na 512 GB. Jednak to nie z powodu podbicia podstawowej specyfikacji za Xperię Pro trzeba zapłacić 2500 dolarów (sic!). Tym co wyróżnia ją na tle konkurencji, jest kilka nietuzinkowych rozwiązań technologicznych. Smartfon może pochwalić się wejściem HDMI, dzięki któremu wykorzystamy go w roli zewnętrznego wyświetlacza do kamery bądź aparatu. Ponadto zainstalowano w nim moduł łączności bezprzewodowej 5G przystosowany do strumieniowania filmów 4K w 60 klatkach przy aktywnym trybie HDR. Nowy gadżet Sony w parze z profesjonalnym sprzętem pozwoli w czasie rzeczywistym strumieniować wysokiej jakości nagrania do mediów społecznościowych pokroju Twitcha czy Youtube’a. W zachowaniu ciągłości transmisji pomoże zaś m.in. zintegrowany wizualizator siły sygnału sieci komórkowej oraz antena mmWave 5G przystosowana do współpracy z antenami sieci Verizon. O rychłym debiucie Sony Xperii Pro w Polsce możemy raczej zapomnieć. To gadżet skierowany głównie na rynek amerykański, gdzie ma sprawdzić się w roli narzędzia wspomagającego dla zawodowych operatorów.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj