Sony ma wielki problem, który rozpoczął się kilka dni temu, kiedy zhakowano ich firmowe komputery. Na razie wiadomo, że jedynie firmowa korespondencja nie została naruszona. 

Efekt tego ataku jest odczuwany przez cały długi weekend z okazji Święta Dziękczynienia, gdyż do sieci wyciekają ładne kopie filmów, które zostały przygotowane na sezon nagród. Studio trzymało pliki z nimi na firmowych komputerach, a w grudniu mieli rozsyłać je członkom Akademii Filmowej. Amerykańskie media wymieniają tutaj takie filmy jak Furia, Still Alice, Mr. Turner, "To Write Love on Her Arms" (premiera dopiero w marcu w USA) oraz Annie, która ma zadebiutować w grudniu.

Ze wszystkich tytułów, które jeszcze nie miały premiery, Annie jest najboleśniejszym ciosem dla studia Sony, gdyż film miał zbierać miliony w grudniu w okresie świątecznym. Według analiz ekspertów najpopularniejszym tytułem w sieci jest jednak Furia, która gdzieniegdzie jeszcze jest wyświetlana w kinach. 

Czytaj także: Przeróbki miecza z filmu "Gwiezdne Wojny: Przebudzenie Mocy"

Za atak na Sony odpowiada grupa zwana Guardians of Peace, czyli w dosłownym tłumaczeniu Strażnicy Pokoju. Studio w oświadczeniu na razie ogłosiło, że zajmuje się tą sprawą. Nieoficjalnie mówi się, że ten atak może pochodzić z Korei Północnej w związku z kontrowersyjną dla nich komedią The Interview (czytaj więcej), która jeszcze do sieci nie wyciekła, ale nie jest wykluczone, że hakerzy do tego doprowadzą.

To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj