W sieci pojawiła się intrygująca plotka z portalu One Tak News, która potem została potwierdzona przez Daniela Richtmana. A wiemy, że jest to jeden z najlepiej poinformowanych ludzi w branży. Nadal jednak jest to plotka, więc traktujmy ją z dystansem. W filmie Doktor Strange w multiwersum obłędu ma pojawić się zły Doktor Strange z alternatywnej rzeczywistości, którego poznaliśmy w 4. odcinku A gdyby...? Informacja idzie nawet krok dalej twierdząc, że mroczna siedziba tego złoczyńcy została zbudowana na planie. Nie jest to pierwsza plotka o tym, że alternatywne wersje herosów z What If...? pojawią się w wersji aktorskiej, ale zdecydowanie ta jest jedną z bardziej intrygujących.
fot. Marvel
Przed filmem Doctor Strange 2 premierę będzie mieć Spider-Man: Bez drogi do domu. Według teorii między innymi dziennikarzy comicbook.com to może mieć znaczenie dla wyjaśnienia tego, co widzieliśmy w trailerze. Wielu widzów nie akceptuje faktu, że Doktor Strange podejmuje dziwnie absurdalną decyzję o wykonaniu groźnego zaklęcia, przed którym ostrzega go Wong. Jego motywacje nie do końca są znane, ale wielu już mówiło, że coś tutaj nie gra. Zatem według teorii Doktor Strange "pomagający" Pajączkowi, co wywołuje szaleństwo multiwersum (alternatywne światy równoległe), to tak naprawdę ta jego zła wersja z What If...? Idą nawet krok dalej zastanawiając się, czy to nie jest inna, kolejna wersja alternatywna Strange'a. A bohater, którego znamy może być zagubiony w multiwersum lub gdzieś uwięziony. Wskazówką może być sytuacja w jego nowojorskiej bazie, w której wyraźnie coś nie gra, bo jest cała oblodzona. Biorąc jednak pod uwagę plotkę, nie byłoby w tym nic dziwnego, jeśli zły Doktor Strange pojawiłby się film wcześniej. Być może na koniec dostaniemy twist, że to nie jest nasz Doktor Strange.  Co sądzicie o tej teorii? Dajcie znać w komentarzach! Spider-Man: Bez drogi do domu - premiera w grudniu 2021 roku.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj