Spider-Man: No Way Home elektryzuje fanów. Wciąż bardzo mało wiemy na temat fabuły i wszystkich postaci, które się w filmie pojawią. Do plotek o powrocie Rhino odniósł się Paul Giamatti.
Paul Giamatti wcielił się w Rhino w filmie Niesamowity Spider-Man 2. To wystarczyło, aby zaczęły pojawiać się plotki na temat jego powrotu w filmie Spider-Man: Bez drogi do domu, podobnie jak będzie to w przypadku Alfreda Moliny (Dr Octopus z filmu Spider-Man 2) i Jamie'ego Foxxa (Electro z filmu Niesamowity Spider-Man). Sporo spekuluje się także na temat powrotu Willema Dafoe w roli Green Goblina, co miałoby powoli zmierzać w stronę powstania grupy Sinister Six.
Paul Giamatti odniósł się jednak do swojego ewentualnego powrotu do roli Aleksieja Sytsevicha w No Way Home. Przyznał, że dopiero dowiedział się o istnieniu takich plotek i jest szczęśliwy, że fani o nim pamiętają. Dodaje jednak, że jest gotów pogodzić się z myślą, że ta rola zakończyła się w TASM2. Wygląda zatem, że nikt się z nim nie kontaktował w sprawie powtórzenia roli Rhino, ale pamiętajmy też, że wymaga się od aktorów w takich sytuacjach zaprzeczania o ewentualnym udziale w projekcie. Wyłamał się z tego tylko Alfred Molina, który potwierdził zaangażowanie w film, co na pewno wywołało spore zamieszanie wśród osób decyzyjnych.
Premiera filmu w grudniu.