Informowaliśmy, że Shailene Woodley została wycięta z powodów fabularnych. Tak twierdził reżyser i wszystko wskazuje na to, że jest to prawda. Informatorzy zagranicznych mediów dokopali się do szczegółów.

Potwierdzają, że w filmie zginie Gwen Stacy. Rzekomo filmowcy podczas pracy z Woodley zdali sobie sprawę, że tak nagłe pojawienie się Mary Jane w życiu Parkera byłoby niestosowne i fani źle by to odebrali. Dlatego zdecydowano się przełożyć debiut Shailene na trzeci film, gdzie będzie mogła błyszczeć.

Na razie nikt nie zdementował ani nie potwierdził informacji, aczkolwiek czytamy, że źródło prasy jest rzetelne i wiarygodne.

To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj