Wszystko jest spoilerem. Od czasu Przebudzenia Mocy panuje moda na to, by trzymać jak największą tajemnicę, a większość odbiorców nie chce nic wiedzieć na temat filmu. Temat spoilerów skomentował James Gunn.
Zdaniem James Gunn, który powołuje się na naukowe badania, spoilery tylko delikatnie wpływają na odbiór filmu, jeśli w ogóle mają jakiś wpływ. Sądzi nawet, że spoilery mogą polepszyć odbiór przy dobrze zrealizowanym tytule. Jest jednak za tym, by nie spoilerować zabawy ludziom, którzy tego nie chcą. Najważniejsze zdanie płynące z jego słów jest jednak takie:
- Jeśli spoilery potrafią zniszczyć film, to nie jest dobry film.
Czy zgadzacie się ze zdaniem reżysera Guardians of the Galaxy. Dajcie znać w komentarzach.
fot. Twitter