Chris Pratt i Chris Evans, czyli dwie gwiazdy kinowego uniwersum Marvela założyli się o wynik finału Super Bowl Postanowili ze zwykłego zakładu zrobić świetną akcję charytatywną.
Zakład pomiędzy aktorami był publicznie ogłoszony na Twitterze, gdzie w wesołej wymianie zdań panowie ustalili jego szczegóły. Ostatecznie to Chris Pratt przegrał wraz ze swoją drużyną w finale Super Bowl.
W ramach przegranej zakładu Chris Pratt udał się do wybranego przez Chrisa Evansa szpitala dla dzieci chorych na raka w Bostonie. Aktor spędził tam z chorymi i ich rodzinami kilka godzin w stroju Star-Lorda z filmu "Strażnicy Galaktyki". Chris Evans naturalnie także mu towarzyszył.
Czytaj także: Philip Glass skomponuje muzykę do "Fantastycznej Czwórki"
To był pierwszy etap efektów ich zakładu.Teraz Chris Evans w kostiumie Kapitana Ameryki uda się do szpitala dla chorych dzieci w Seattle i wiele wskazuje na to, że Pratt będzie mu towarzyszyć. Chris Pratt i Chris Evans wspólnymi siłami dzięki samemu tylko zakładowi przyciągającemu uwagę fanów zebrali dla każdego z tych szpitali 23 tysiące dolarów.
Oto, jak wyglądało spotkanie z ucieszonymi dzieciakami: