Patrick Stewart udzielił wywiadu portalowi Yahoo, w którym opowiada o swoim powrocie do roli Picarda znanego z serialu Star Trek: The Next Generation. Podkreślił przede wszystkim jedną ważną rzecz. Serial nie będzie oparty na schemacie Następnego pokolenia, czyli każdy odcinek nie będzie opowiadać innej historii. Zdaniem aktora pierwszy sezon Picarda będzie jak 10 godzinny film (czyli serial ma mieć 10 odcinków). Oto co powiedział dokładnie:
- Tym razem to jedna historia, od początku do końca. Mam nadzieję, że to skłoni ludzi do oglądania seryjnego, ponieważ budowa narracji jest naprawdę kapitalna - mówi aktor.
Jednak raczej widzowie nie będą mogli od razu obejrzeć sezonu tak, jak aktor będzie chciał. Wszystko wskazuje na to, że premiery odcinków będą co tydzień. Tak jak w przypadku Star Trek: Discovery. Aktor wspomniał też, że ogłoszenie serialu podczas konwentu Star Treka w Las Vegas to był jego pomysł. Nikt się tego nie spodziewał, a reakcje były bardzo pozytywne.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓ ⇓ Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Ranking największych wrogów Kapitana Ameryki. Na liście kultowy superbohater MCU
Scarlett Johansson w świecie dinozaurów. Jurassic World: Odrodzenie to "zupełnie nowy rozdział"
Predator bohaterem? Tak reżyser zapowiada film Badlands
Kim jest "Bob"? Tajemnica Thunderbolts* rozwiązana!
Skomentuj