Niesamowity sukces ostatniej gry "Halo Reach", która w ciągu jednej doby sprzedaży zarobiła 200 milionów dolarów, znów poruszył temat ekranizacji tej kultowej serii.

Steven Spielberg i jego studio DreamWorks chcą zrobić to, czego Universal i 20th Century Fox nie zdołali. Czy im się uda?
Próby przeniesienia na ekrany "Halo" trwają już od jakichś 4 lat. Universal włożył w to już 12 milionów dolarów, więc studio DreamWorks za podstawę wykorzysta książki, by im nie płacić tych pieniędzy.
Główny scenarzysta i pomysłodawca trylogii "Piraci z Karaibów", Stuart Beattie napisał już scenariusz na podstawie powieści "Halo: The Fall of Reach", który został wysłany do Microsoftu.
Sam zainteresowany chce pracować przy trzech filmach na podstawie książek "Halo". Czy to właśnie efekt jego prace wykorzystają przy ekranizacji?
Czy Steven Spielberg będzie tym, który w końcu tego dokona? Dajcie znać w komentarzach co sądzicie.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj