Firmy Dark Horse Comics i Netflix wspólnymi siłami wydały na amerykańskim rynku kolejny komiks ze świata Stranger Things. O one-shocie Stranger Things Halloween Special od kilku dni jest w sieci niezwykle głośno. Wszystko przez to, że historia ta pokazuje i wyjawia przydomek potwora, który siał zniszczenie w Hawkins, zanim przybył do niego sam Demogorgon. Akcja rozgrywa się 31 października 1983 roku, zaledwie 6 dni przed wydarzeniami ukazanymi w pierwszym sezonie serialu. Mike, Dustin, Lucas i Will siedzą przy ognisku, rozpalonym nieopodal drzewa, na którym ostatni z nich zbudował własną fortyfikację. Chłopcy dzielą się strasznymi opowieściami; gdy przychodzi kolej na Willa, decyduje się on na historię, którą jego ojciec opowiedział Jonathanowi, a którą koniec końców z ust brata usłyszał właśnie Will. W 1953 roku w Hawkins zarządzono więc godzinę policyjną tuż po tym, gdy w niewyjaśnionych okolicznościach zaginęło 4 chłopców. 4 inni w tym samym czasie zostali zamknięci w szkolnej bibliotece, natrafiając na książkę, która mówi o podobnym zdarzeniu w mieście z 1937 roku. Tajemniczy potwór, nazywany "Pożeraczem Dzieci z Hawkins", miał więc nie spocząć, dopóki nie porwie 8 z najmłodszych mieszkańców Hawkins. Ostatecznie, w wyniku wielu zbiegów okoliczności, Will, Lucas, Dustin i Mike zdają sobie sprawę, że w rzeczywistości 1983 roku poluje na nich ten sam Pożeracz Dzieci.
Źródło: Dark Horse Comics/Netflix
+2 więcej
Na razie nie wiemy, czy ów potwór również pochodzi z Odwróconego Świata. Nie jest też jasne, dlaczego jego pojawienie się w Hawkins było przez lata tak starannie tuszowane. 
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj