Minęło już trochę czasu, odkąd James Gunn został zwolniony ze stanowiska reżysera filmu Strażnicy Galaktyki Vol. 3. Pozostawił jednak po sobie skrypt, który ponoć ma wzruszające zakończenie.
Przypomnijmy, że Disney zwolnił James Gunn za jego niestosowne wpisy na Twitterze sprzed kilku lat. Spowodowało to wstrzymanie produkcji filmu Strażnicy Galaktyki Vol. 3, którego premiera przez zwolnienie reżysera najprawdopodobniej przesunie się w czasie. Wciąż nie wybrano bowiem następcy, który według wciąż niepotwierdzonych informacji, mógłby korzystać z przygotowanego wcześniej przez Gunna scenariusza.
To z pewnością pomogłoby zachować wkład Jamesa Gunna w serię o Strażnikach Galaktyki, którą prowadził przez dwa filmy. Tym bardziej, że zakończenie filmu znowu ma być mocne i wzruszające, co sugeruje dziennikarz portalu Slash Film. Peter Sciretta napisał na Twitterze, że dwie osoby miały okazję przeczytać scenariusz i razem stwierdziły, że powoduje on łzy.
Wcześniej informacje o istnieniu skryptu podała Karen Gillan, aktorka wcielająca się w Nebulę. Czy był on autorstwa Jamesa Gunna i zostanie wykorzystany do produkcji? Na odpowiedzi przyjdzie nam jeszcze poczekać.
Przynajmniej jeden z członków ekipy powróci w filmie Avengers: Endgame. Premiera w kwietniu przyszłego roku.