Portal This Is Infamous donosi, powołując się na swoich informatorów, że wytwórnia 20th Century Fox chce, aby Bryan Singer przejął filmy o Fantastycznej Czwórce i wyreżyserował najpierw sequel, a później crossover z X-Menami. Plan jest taki, aby Singer oraz scenarzysta Simon Kinberg pełnili podobną rolę do tej Kevina Feige w Marvelu. Mieliby stanąć na czele Kinowego Uniwersum, które Fox chce zbudować, a przełomowym filmem dla tych planów byłby wyżej wspomniany crossover, mający pojawić się w kinach w 2018 roku. Podobno studio nie jest tak zadowolone z filmu "The Fantastic Four" Josha Tranka, jak pierwotnie twierdzono. Jednak ma to być wciąż przyzwoite wprowadzenie dla nowego kierunku rozwoju postaci, a wytwórnia poszukuje człowieka z odpowiednią wizją, aby wznieść to na wyższy poziom. Czytaj także: „Deadpool” – pierwszy plakat i nowe zdjęcie Oczywiście, póki nie zostanie to oficjalnie potwierdzone, trzeba podchodzić do tych doniesień z dystansem. Być może dowiemy się więcej na Comic-Con w San Diego. Bryan Singer pracuje obecnie nad "X-Men: Apocalypse", które zadebiutuje w kinach w przyszłym roku. Reżyser powtarzał już nie raz, że film będzie końcem pewnej ery w świecie X-Menów.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj