Jak donosi The Hollywood Reporter w filmie Superman Clark Kent ma mieć około 25 lat. Dlatego też Henry Cavill nie może go zagrać, bo w 2023 roku aktor skończy 40 lat. Sam James Gunn tłumaczył, że po prostu Henry Cavill nie jest tym Supermanem, o którym będzie on opowiadać historię. Do tego nie będzie to geneza, którą oglądaliśmy wielokrotnie.

Superman: Legacy - nowe informacje

James Gunn w rozmowie z Colliderem wyjawił, że na tym etapie życia Clark Kent jest reporterem pracującym w Daily Planet. Dodaje, że wchodzimy do świata, w którym superbohatera istnieją i istnieli cały czas. Współtwórca DCU dodał też, że nowy Batman, którego poznamy w filmie The Brave and the Bold będzie starszy od Clarka Kenta. Z uwagi na to, że w tej historii ma mieć on nastoletniego syna znanego jako Damian Wayne nie jest to zaskakujące stwierdzenie. Na razie nie wiadomo, kiedy poznamy aktora. Jednak według dziennikarza Jeffa Sneidera ambicja szefów DCU jest ogromna. Będą chcieli podpisywać kontrakty na 10 lat, czyli na cały obecny plan dla DCU. W nich też ma być zawarte, że aktorzy będą grać swoje role w filmach oraz w serialach. Nie wiadomo, czy też w grach i animacjach, ale wcześniej informowano, że postacie z tych produkcji pojawią się też w wersji aktorskiej i mają ich zagrać te samo osoby. Na ten moment nie wiadomo, kto wyreżyseruje Superman: Legacy, ale wszyscy spekulują, że może to zrobić sam James Gunn. Premiera w 2025 roku.

Superman - aktorzy, którzy mogą zagrać kultową rolę

materiały prasowe
+14 więcej
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj