Trudno zarzucić stacji The CW, że w swoich serialach superbohaterskich wchodzących w skład Arrowverse nie dba o eksponowanie postaci czarnoskórych czy przedstawicieli mniejszości seksualnych - właściwie na tym polu przeciera ona szlak dla wielu innych produkcji o herosach. Teraz jednak pojawiły się kolejne rysy na szkle; ostatecznie zwolniona z pracy scenarzystka Nadria Tucker ujawniła zaskakujące kulisy pracy nad opowieścią Superman i Lois. Tucker już wcześniej wyrażała swoją dezaprobatę dla sposobu portretowania kobiet i mniejszości etnicznych w nadchodzącej serii. Tym razem opisała sytuację, w ramach której ona i inni scenarzyści mieli naciskać na producentów, aby ci zgodzili się na wprowadzenie czarnoskórych rodziców Supermana, Marthy i Jonathana Kentów:
Od początku naciskaliśmy na etniczną różnorodność w kwestii obsadzenia tych ról. Ponieważ adoptowali Supermana, Martha i Jonathan mogą być dowolnymi osobami z całego świata. Naciskaliśmy raz jeszcze. Postacie zostały obsadzone, to na pewno są wspaniali aktorzy, nawet jeśli casting na Marthę musiał zostać przeprowadzony ponownie. Każdy nasz nacisk spotykał się z ich (producentów - przyp. aut.) sprzeciwem. 
Scenarzystka przekonuje, że skoro główny złoczyńca historii ma być czarnoskóry, warto również zadbać o inny sposób przedstawienia Afroamerykanów w serialu:
Tu chodzi nie tylko o to, żebyśmy mieli różnorodność na drugim planie. A co z jeszcze dalszym planem, tłem historii? Nawet facet idący gdzieś w oddali od zasadniczych wydarzeń - niech to nie będzie "ktokolwiek". Postarajmy się o odbicie rzeczywistego świata. 
Co ciekawe, producenci mieli odmawiać angażu czarnoskórych aktorów m.in. z powodu tego, że serial... powstaje w Kanadzie. W tym państwie rzekomo "trudno znaleźć ludzi o innych kolorach skóry, więc musielibyśmy ich sprowadzać". 
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj